-
Codzienna potrzeba łaski
Kondycja natury ludzkiej oraz – jak spostrzega ks. Jan Wesley – nasza niedoskonałość, która sprawia, że nie jesteśmy wolni od niewiedzy, słabości czy błędów[1], dążą albo do przepaści neurotycznego lęku albo do szukania ratunku w łasce Najwyższego. Poprzez Bożą łaskę ks. Jan Wesley rozumie niezasłużone a pełne miłości zbawienne działanie Boga w ludzkim życiu. Dokonuje się ono dzięki działaniu Ducha Świętego[2] w życiu tych, którzy zawierzyli swoje życie Jezusowi Chrystusowi. Założyciel metodyzmu wyróżniał trzy etapy działania łaski Bożej: „łaska uprzedzająca”, która jest dostępna wszystkim ludziom i poprzedza zbawienie człowieka, i jest dalej obecna w dającej zbawienie „łasce usprawiedliwiającej”, a następnie wydaje owoc jako „łaska uświęcająca” wspomagająca człowieka w osiągnięciu celu zbawienia czyli świętości…