-
Spór o „Kolację Świętą”?
Witajcie, Mamy w naszym gronie gryzoni spór i nie wiemy, jak go rozstrzygnąć. Jak wiecie lubię niedziele ze względu na imprezy, jakie się odbywają w Kościele. Mam wtedy mnóstwo gości, przychodzą, nawet jak ich nie zapraszam. To pewnie z troski, by zobaczyć co u mnie. Jestem im najbardziej wdzięczny oczywiście za mnóstwo okruchów i pyszności, jakie zostawiają mi do jedzenia. I właśnie spór jest o jedzenie. Mieszkam w Kościele już sporo czasu, lubię słuchać kazań i stałem się „uczonym” myszą, ponieważ uczony to ten, kto się uczy. Słuchałem ostatnio kazania o Wieczerzy Pańskiej. Bardzo ciekawe, pouczające i wzniosłe. Prawie nic nie zrozumiałem, ale historia była piękna. Po nabożeństwie jednak rozniosły…